W piątkowy wieczór, 23 października 2018 roku, w giedlarowskim GOK w ramach IV Podkarpackiej Jesieni Jazzowej odbył się koncert zespołu Tubis Trio. Podkarpacka Jesień Jazzowa organizowana jest przez Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Podkarpackiego.
Głównym celem tego przedsięwzięcia jest promocja muzyki improwizowanej oraz ukazanie szerszej publiczności aktywnych koncertowo ośrodków kultury województwa podkarpackiego. Do tego przedsięwzięcia juz po raz trzeci włączył się także Gminny Ośrodek Kultury Gminy Leżajsk. W Giedlarowej przed licznie zgromadzonymi pasjonatami muzyki jazzowej wystąpili wspaniali muzycy.
Patronat nad wszystkimi wydarzeniami objął Marszałek Województwa Podkarpackiego, a inicjatywy koordynuje Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie na czele z Dyrektorem panem Markiem Jastrzębskim. Koncertowi towarzyszyła wystawa prac Klubu Środowisk Twórczych Towarzystwa Miłośników Ziemi mileckiej im. Władysława Szafera w Mielcu.
Docenione przez krytyków trio jazzowe Tubis Trio tworzą od 2008 roku Maciej Tubis (fortepian), Paweł Puszczało (kontrabas) oraz Przemek Pacan (perkusja). Zespół wykonuje autorskie kompozycje, których styl nakreśla improwizacja zaczerpnięta z jazzu, ale otwarta na szersze horyzonty. W ten sposób powstają utwory z melodyjnymi tematami , ale nieprzewidywalnymi formami. Klasycyzujące polifonie przechodzą w rockowe ostinata. Trio inspiracje czerpie z szeroko pojętej muzyki, czasami sięgając nawet po tematy muzyki pop, ale przerobione z największym kunsztem artystycznym. Tubis Trio zaskakuje publiczność świeżością z jaką podchodzi do każdego koncertu. Zawsze dając 100% ekspresji, która jest najważniejsza w tym zespole i którą publiczność zawsze w pełni od muzyków odbiera. Trio wydało płytę „Live In Luxembourg”, która w 2009 roku została wybrana jedną z najlepszych płyt jazzowych na świecie według brytyjskiego magazynu Jazzwise. Po studyjnej płycie „The Truth” z 2017 roku zespół wydał w październiku bieżącego roku kolejny krążek ZATYTUŁOWANY FLASHBACK. Była to prawdziwa uczta dla ucha dla giedlarowskiej publiczności.